Ponieważ blog nie jest tylko i wyłącznie płaszczyzną na której wylewa się swoje przekonania, ale powinien być również platformą która edukuje... dziś ku przestrodze!
www.uzyjwyobrazni.pl
A to tylko dlatego, że widziałem jak kręcili tę reklamę:
Edit:
Muszę coś w tym miejscu jeszcze dopisać! Sumienie mi nie daje spokoju. Kampania Użyj Wyobraźni to jedna z tych sztampowych akcji... Jest problem, są winni, wszystko gra.
Jestem młodym człowiekiem, bywam także młodym kierowcą samochodu. Nie uważam się za mistrza kierownicy, tym bardziej że "moja bryczka" to de facto samochód moich kochanych rodziców. Ale dlaczego to tylko my, młodzi kierowcy, jesteśmy obwiniani za brak wyobraźni...?
Portret popaprańca:
- audi a4, za kółkiem dziany koleś po 40tce... 140km/h i wyprzedzanie slalomem na przeciętnej polskiej krajowej jednopasmówce.
- stary srebrny merc, za kółkiem wujek pod 60kę... 60km/h w zabudowanym i 1,2 promila we krwi. Przecież nie będziemy od babci z imienin autobusem wracać
- ponownie merc, trochę nowszy, za kółkiem pan Władek - taksówkarz... Król szos. Nie podskakuj bratku.
A potem jedno tłumaczenie... bo koledzy na CB nie mówili że tu stoicie.
Wyobraźnia na pewno się przyda... ale nie tylko nam - młodym.
Pozdrawiam serdecznie polską drogówkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz