Po miesiącu w Skandynawii znowu wróciłem do kraju fotoradarów i tanich fajek. Nie ma co załamywać rąk, przecież nikomu do życia nie są potrzebne domek letniskowy, dwa volviaczki i motorówka.
Zatem kilka zdjęć na osłodzenie... Pierwsze jeszcze z Polskiego wybrzeża.
A teraz już leci Norvey... ech
Pzdr! Maciek.
2 komentarze:
Dawaj więcej!!!
Więcej!
Prześlij komentarz